poniedziałek, 7 stycznia 2013

Hej kochane dzisiaj jestem z siebie zadowolona. Wymyśliłam sobie dodatkowe metody motywacji i mam nadzieję, że będą działać, ale i tak Wy motywujecie najlepiej. :) Oj, dzisiaj miałam tylko matematykę, a za tydzień kolokwium. Pytałyście się co studiuję, tak więc studiuję architekturę w Warszawie, ale mieszkam pod. Zawsze jest ta wewnętrzna walka, że chciałabym Wam powiedzieć wszystko, ale z drugiej strony obawiam się rozpoznania przez kogoś kto mnie zna i jakimś dziwnym cudem trafiłby na tą stronę, ale to jest chyba niemożliwe, więc nie muszę się obawiać. :)  A jeśli zastanawiacie się co zrobiłam z moją sytuacją  ostatnią, to przyznaję się, że po prostu odcięłam się od specyficznej grupy moich znajomych.
Kupiłam sobie dzisiaj wiosenny płaszczyk na przecenie i suszone mango, jest pyszne i starczy na cały dzień. Lecę do Was! ;*
Aaa bilans, prawi zapomniałam
śniadanko jogurt naturalny + musli
lunch szarlotka
suma 700kcal

4 komentarze:

  1. to siebie jakoś motywujmy, mamy podobny wzrost więc do dzieła, która pierwsza haha :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś następną osobą na którą mogę któregoś dnia wpaść na ulicy... :) też czasem się troszkę obawiam że ktoś mnie rozpozna, ale faktycznie chyba nie ma się czym martwić. mniam, szarlotka! a suszonego mango chyba jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Architektura to zapewne ciekawy kierunek i potem można dużo kasy zarabiać=D Widzę, że wszyscy kochają przeceny, włącznie z Tobą=)

    OdpowiedzUsuń
  4. przeceny <3
    czekam tylko na przelew i też lece na miasto :)

    powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń