Witajcie kochane,
nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda ale jeśli tak to dziękuję bardzo za to. Na długo porzuciłam bloga i długo nie potrafiłam się pozbierać. Będę z Wami szczera, nadal nie wiem czy teraz mam siłę żeby to wszystko złożyć do kupy, ale uświadomiłam sobie jedno. Albo mogę znowu zacząć naprawdę się starać i próbować, albo mogę odpuścić i toczyć się dalej w dół. Wybieram walkę, niestety wstyd mi to mówić ale już zdarzało mi się przegrywać. Mam nadzieję ,że tym razem tak się nie stanie i ,że gdzieś tam jesteście a ja z wielką chęcią dam Wam moje wsparcie. Zawsze lepiej walczyć o piękne ciało razem. Przepraszam, jeśli mój post jest trochę trudny do czytania, ale dawno tego nie robiłam, jednocześnie wyszłam z wprawy i stęskniłam się za blogiem. Trzymajcie się kochane!
WRÓCIŁAŚ DO NAS !!!! :-D Przez całe życie walczymy z przeszkodami a dążenie do perfekcji to jedna z nich.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i nie poddawaj :-*
Ania
Super, że wróciłaś. Wsparcie podczas diety jest najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Aga.
Fajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuń