poniedziałek, 8 października 2012

Udany dzień

Dzisiaj mam dobry humor, zdarzyły się same dobre rzeczy. Moja mam wróciła z zagranicy, co oznacza, że mogę wrócić do swojego domu. Jak tylko wróciłam, to pierwsze co zrobiłam, to weszłam na wagę. Mój pierwszy mały sukces, schudłam 1,9 kg. Wiem ,że to niewiele, ale daje mi motywację do dalszej pracy nad sobą. Aktualnie moje BMI wynosi 19,9, więc dużo pracy przede mną. Aaa jedyną nieprzyjemną rzeczą dzisiaj było to ,że moja pierwsza praca na studiach nie została zaliczona.:( Jutro spotykam się z ,,kolegą". Tkwię w takim układzie, że ja go lubię, a on na to nie zwraca uwagi, no ale cóż, zobaczymy jak schudnę...
Buziaki, lecę do Was!
Bilans:550 kcal

2 komentarze:

  1. Nie martw się pracę na pewno zaliczysz w późniejszym terminie ;) Życzę powodzenia i dalszych sukcesów w osiąganiu upragnionych celów ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie raz jeszcze czegoś na studiach nie zaliczysz ;)

    OdpowiedzUsuń