poniedziałek, 15 października 2012

Zmęczona, niewyspana, zdołowana. Przez ostatnie 5 dni mniej więcej to się działo w moim życiu. Przepraszam, ale nie miałam nawet siły pisać tutaj. Ogarnęłam się dzisiaj już trochę i jutro też normalnie napiszę. W końcu udało mi się zaliczyć pracę na studiach. Mój dzisiejszy bilans to 900 kcal, sporo, wiem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz